
Lee Jung-hyun powraca z "Wa" po 10 latach w "Immortal Songs" - specjalny występ zapiera dech w piersiach!
Legenda K-popu, Lee Jung-hyun, zapowiada spektakularny powrót na scenę "Immortal Songs" z legendarnym utworem "Wa" po dekadzie przerwy, celując w serca widzów podczas długiego weekendu. Program "Immortal Songs", od prawie 14 lat niezmiennie zajmujący pierwsze miejsce pod względem oglądalności w swoim paśmie, poświęci swój najbliższy odcinek wybitnej artystce – Lee Jung-hyun.
Lee Jung-hyun, która w 1999 roku wywołała sensację swoim debiutanckim utworem "Wa", jest mistrzynią sceny i ikoną unikalnych konceptów. Jej przełomowy styl, eksperymentalne brzmienie i niezapomniane występy odcisnęły trwałe piętno na historii K-popu. Kolejne hity, takie jak "Bakkwo" czy "Neoe", ugruntowały jej pozycję jako "mistrzyni konceptów", tworząc własny, niepowtarzalny gatunek. Muzyka i sceniczne kreacje Lee Jung-hyun zdobyły uznanie również za granicą, zwłaszcza w Chinach, gdzie cieszyła się ogromną popularnością jako jedna z pierwszych gwiazd fali Hallyu.
Teraz Lee Jung-hyun powraca z "Wa", obiecując niezapomniane widowisko. Nowa wersja "Wa" ma wiernie oddać ducha oryginału, prezentując charakterystyczne azjatyckie stroje sceniczne, hipnotyzujący taniec z wachlarzami i kultowy gest z małym palcem przy mikrofonie. Podczas nagrania Lee Jung-hyun pojawiła się w ikonicznym kostiumie z 1999 roku, zadziwiając wszystkich swoim niezmienionym wyglądem. Widząc swoje przeboje w nowych aranżacjach młodszych artystów, wyraziła życzenie nagrania nowego albumu i zaproponowała im współpracę w roli artystów gościnnych.
Jej występ wzmocni imponująca obsada: Stephanie, Jo Kwon, Kim Gi-tae, Chuu oraz zespół CLOSE YOUR EYES. Każdy z nich zaprezentuje własną, unikalną interpretację klasyków Lee Jung-hyun. Szczególną uwagę przykuwa udział Chuu, która po raz pierwszy wystąpi w "Immortal Songs" jako "żywa lalka Barbie", nawiązując do dziedzictwa Lee Jung-hyun.
Niespodziewanym wsparciem okazał się mąż Lee Jung-hyun, jej wieloletni fan, który pojawił się, by dopingować ją podczas prób. Po zobaczeniu jej występu z podziwem skomentował: "Chyba mieszkam z bardzo straszną kobietą". Widzowie z niecierpliwością oczekują na możliwość zobaczenia, jak przeboje Lee Jung-hyun zabrzmią w odświeżonej wersji już 4 [wstaw datę, jeśli jest znana, w przeciwnym razie pominąć].
Koreańscy internauci zareagowali z ogromnym entuzjazmem na wieść o występie Lee Jung-hyun. Wielu wyraziło swoją niecierpliwość, by po tak długim czasie ponownie zobaczyć legendarny występ "Wa" na żywo. Często pojawiały się komentarze typu "Nie mogę się doczekać zobaczyć "Wa" w 2025 roku!" oraz "Lee Jung-hyun była i zawsze będzie legendą".