
Kim Woo-bin szczerze o walce z rakiem: "Dar niebios" jako pozytywny zwrot
Aktor Kim Woo-bin szczerze opowiedział o swoich uczuciach podczas długiej walki z rakiem nosogardzieli, poruszając głęboko wielu ludzi.
W niedawnym odcinku na kanale YouTube "Badaners" ostrożnie mówił o powodach swojej decyzji o ujawnieniu informacji o leczeniu. Jego wyznanie ujawniło głębokie myśli ukryte za pozytywnym stwierdzeniem "dar niebios".
"Kiedy człowiek zachoruje, pierwszą rzeczą, którą robi, jest szukanie informacji w Internecie" – zaczął Kim Woo-bin, wspominając dni, w których, szukając informacji o swojej chorobie, odczuwał niepokój i desperację. Jednak treści w Internecie były pełne historii, które raczej przynosiły desperację niż nadzieję, co jeszcze bardziej pogarszało jego stan.
Narzekał na poczucie bezradności, które odczuwał w tamtym czasie: "Kiedy czytam negatywne historie, czuję się jeszcze gorzej". W tej desperacji promykiem nadziei stały się dla niego wpisy na blogach osób, które pokonały chorobę i wróciły do normalnego życia. Mimo że byli to obcy ludzie, których twarzy nie znał, ich zwyczajne życie dało Kim Woo-binowi ogromną nadzieję i pocieszenie: "Ja też mogę taki być".
Wspominając swoją ówczesną potrzebę, powiedział: "Otrzymałem tak wiele siły od tych ludzi. Dlatego chciałem zrobić to samo". Chciał sam stać się dowodem nadziei, aby nikt, kto cierpi na tę samą chorobę, nie popadł w zniechęcenie, czytając jedynie rozpaczliwe historie.
Teraz zna wartość rzeczy, które kiedyś uważał za oczywiste, lepiej niż ktokolwiek inny. "Jeść trzy posiłki dziennie, pracować bez problemów i wracać do domu, by spokojnie odpocząć. Kiedy się nad tym zastanowić, są to rzeczy, za które należy być niewiarygodnie wdzięcznym, ale my tego nie dostrzegamy" – ponownie podkreślił znaczenie zdrowia.
Kim Woo-bin, który teraz, pokonawszy własne cierpienie, stał się latarnią dla innych. Wiele osób wysyła mu słowa pocieszenia i wsparcia za jego szczere wyznanie.
Koreańscy internauci zareagowali z wielkim ciepłem na szczere słowa Kim Woo-bina. Wielu pozostawiło komentarze w stylu "To tak budujące słyszeć, że mimo wszystko pozostałeś pozytywny" i "Twoje słowa dają nam również nadzieję". Jego szczerość została doceniona jako inspiracja dla wielu.