
Brian: Życie w wymarzonym domu na wsi okazało się "piekłem" obowiązków
Piosenkarz Brian otwarcie opowiedział o swoim życiu w przestronnym domu jednorodzinnym o powierzchni około 990 m², ujawniając nieoczekiwane trudności.
W programie rozrywkowym JTBC „Zna Ktoś Braci” (Knowing Bros) z 1 maja Brian wyznał: „Zawsze marzyłem o życiu w domu na wsi”. Dodał: „Ale wszyscy odradzali mi, mówiąc, że jego utrzymanie jest trudne. Od gimnazjum sam zajmowałem się wszystkim – od koszenia trawy po pielęgnację basenu. Dlatego myślałem, że to nie będzie trudne”.
Jednak rzeczywistość okazała się inna. Wspominając niedawną wizytę swoich bliskich przyjaciółek, Bady i Eugene z dziećmi, Brian powiedział: „Dzieci biegały po domu z cukierkami. Byłem wyczerpany sprzątaniem”. Zażartował: „Teraz mój dom to strefa wolna od dzieci (no kids zone)”.
Jego posiadłość stała się już lokalną atrakcją. „Podobno w weekendy organizowane są wycieczki, żeby obejrzeć mój dom. Po nabożeństwie starsi ludzie przyjeżdżają samochodami, opuszczają okna i mówią: ‚Dobrze się ogląda‘”, podzielił się Brian. „Mimo to jestem wdzięczny, że szanują moją przestrzeń”.
Nawet w jego codziennym życiu, pokazywanym na kanale YouTube „The Brian”, „życie w willi” nie okazało się tak beztroskie, jak się wydawało. Brian chciał w spokoju nacieszyć się basenem, ale szybko napotkał problem: „W basenie jest za dużo kurzu” i sam musiał chwycić za narzędzia do czyszczenia.
„Chcę odpocząć, ale cały świat mi na to nie pozwala”, ubolewał. „Sprzątanie basenu, sprzątanie domu, kąpanie psów… Nie mogę odpocząć nawet przez pięć minut”. Westchnął i wyznał: „Chcę się przeprowadzić. Myślę, może wrócę do Seulu”.
Ostatecznie ujawnił dylemat życia na wsi: „Gdy już się tu zamieszka, tak naprawdę nie ma czasu na odpoczynek. Proszę, pozwólcie mi odpocząć!”
Wyznanie Briana, że jego wymarzone życie na wsi okazało się „piekłem konserwacji”, nadal budzi dyskusje. Jego życie w willi tymczasem trwa.
Koreańscy internauci zareagowali z rozbawieniem i zrozumieniem na zwierzenia Briana. Często pojawiały się komentarze typu „Jak widać, dom na wsi to bardziej ‚praca‘ niż ‚marzenie‘” lub „Ale to pasuje do pracowitego Briana”. Niektórzy jednak wyrazili życzenie, aby choć raz móc doświadczyć życia w imponującym domu Briana.