
Lee Ji-hoon i Ayane marzą o dużej rodzinie: po narodzinach córki para ujawnia ambitne plany
Koreański piosenkarz Lee Ji-hoon i jego japońska żona Ayane podzielili się radosnymi wieściami dotyczącymi planów rodzinnych. Ayane opublikowała na swoim kanale zdjęcia z podróży, pisząc: „Byliśmy tu kiedyś sami, a teraz jesteśmy we trójkę. Wspomnienia z naszej poprzedniej podróży do Gapyeong”.
„Można pomyśleć, że podróżowanie z dzieckiem jest bezcelowe, bo potem niczego nie zapamięta. Ale kiedy się postaramy i tam pojedziemy, zobaczymy, jak dziecko cieszy się z nowych rzeczy, jak jego oczy błyszczą ze szczęścia. Wtedy zdajesz sobie sprawę, że to nie było daremne wysiłek” – dodała Ayane, podkreślając wartość wspólnych doświadczeń z córką. „Podróżujmy jeszcze więcej. Naprawdę bardzo kocham naszą rodzinę” – zakończyła, okazując swoje przywiązanie.
Na opublikowanych zdjęciach rodzina Lee Ji-hoona i Ayane pokazuje się podczas wakacji, ciesząc się wspólnie spędzonym czasem. Jednak piosenkarz wywołał poruszenie, komentując post swojej żony: „Może wkrótce będzie nas czworo, piątka, szóstka, siódemka? Hahaha, brzmi jak marzenie, prawda?”.
Para, która pokonała 14-letnią różnicę wieku i pobrała się w 2021 roku, w końcu doczekała się dziecka po kilku próbach in vitro. Ich pierwsza córka urodziła się w lipcu ubiegłego roku. Fani z niecierpliwością czekają, czy para spełni to marzenie o dużej rodzinie.
Koreańscy internauci zareagowali z entuzjazmem na słowa Lee Ji-hoona. Jeden z komentarzy brzmiał: „Wow, to bardzo odważne! Ale już nie mogę się doczekać kolejnych uroczych dzieci w rodzinie Lee!”, podczas gdy inny stwierdził: „Są tak kochającą parą, życzę im wszelkiego szczęścia, ilekolwiek dzieci by nie mieli”.