
Kim Yeon-koung radzi sobie z presją: „Nowa trenerka” wykazuje hart ducha w napiętym meczu
Po napiętym momencie, w którym drużyna „Wonderdogs” traciła punkty z powodu powtarzających się błędów, „nowa trenerka” Kim Yeon-koung, mimo napięcia, wykazała się opanowaniem i ustabilizowała atmosferę w zespole. Gdy kapitan Pyo Seung-ju popełniła błąd przy zagrywce, uchwycono spiętą minę Kim Yeon-koung, która na chwilę wyglądała na zaniepokojoną.
Jednak sytuacja była stabilna, ponieważ drużyna prowadziła pięcioma punktami. Kim Yeon-koung szybko się rozluźniła, a jej spięty wyraz twarzy ustąpił miejsca spokojnemu uśmiechowi. Skomentowała: „Dobrze, że mam spokój, by się uśmiechać” i pozytywnie odwróciła potencjalnie przygnębiającą atmosferę.
Po tym, jak doświadczone przywództwo Kim Yeon-koung wzmocniło morale, zawodniczka drużyny, Inkuci, pokazała wybuchową formę na boisku. Inkuci zdobyła ważne punkty dzięki skutecznym blokom, a następnie, najwyraźniej uskrzydlona, zdobywała punkt za punktem.
Odegrało to kluczową rolę w zapewnieniu zwycięstwa „Wonderdogs” w secie. Ostatecznie, dzięki wyjątkowej grze Inkuci, „Wonderdogs” zdobyli punkt setowy przeciwko przeciwnikowi i zakończyli drugiego seta, zdobywając dodatkowy punkt na swoją korzyść.
Koreańscy internauci chwalili siłę psychiczną Kim Yeon-koung. Często pojawiały się komentarze typu: „Ona jest naprawdę legendą, nawet jako trenerka” i „Jej spokój w trudnych chwilach jest godny podziwu”. Niektórzy dodali: „Takie przywództwo jest dokładnie tym, czego drużyna potrzebuje, aby się rozwijać”.