
Ji Ye-eun powraca na ekrany po chorobie, zachwycając talentem komediowym!
Aktorka Ji Ye-eun wróciła na ekrany w doskonałej formie, podbijając serca widzów swoim naturalnym poczuciem humoru i błyskotliwością.
W najnowszym odcinku popularnego programu SBS „Running Man”, wyemitowanym 9 listopada, Ji Ye-eun po raz kolejny udowodniła, że jest prawdziwą „maszyną do śmiechu”, i to już drugi odcinek z rzędu. Wcześniej aktorka musiała zawiesić wszystkie swoje aktywności na trzy tygodnie z powodu choroby tarczycy, ale jej powrót do „Running Man” 2 listopada zapowiadał pełne energii dalsze działania.
Odcinek miał motyw „Jesiennego spotkania literackiego”, w którym uczestnicy „Running Man” musieli zebrać karty z jesiennymi liśćmi, aby skompletować układ „Jangtteong”. Ji Ye-eun połączyła siły w drużynie z Haha i Kim Byung-chulem.
W pierwszym konkursie drużynowym, polegającym na tworzeniu trzyzwrotowych rymowanek, Ji Ye-eun zaprezentowała swoje umiejętności pisarskie, kreatywnie interpretując słowo „zbawiciel”. Gdy Haha rozpoczął wersją „Zbawiciel (film) wychodzi 5 listopada”, Ji Ye-eun wywołała falę śmiechu swoją odpowiedzią w stylu pokolenia MZ: „Naprawdę, tak?” (gra słów, gdzie jej imię brzmi podobnie do „tak”). Kim Byung-chul idealnie uzupełnił ich trio wersją „Bądź *powściągliwy*”, zdobywając podziw Yoo Jae-suka, który stwierdził: „Świetnie, dobrze sobie radzicie!".
Następnie, podczas gry z karą polegającą na jedzeniu pikantnych ciastek z wasabi, która również wymagała tworzenia trzyzwrotowych rymowanek, Ji Ye-eun otrzymała słowo „galchi” (pałasz atlantycki) i zaczęła: „Pójdziesz ze mną *do dentysty*?”. Kim Byung-chul skomentował z zadowoloną miną: „Zabawne, podoba mi się”. Yang Se-chan i Yoo Jae-suk również wybuchnęli śmiechem, chwaląc jej dowcip.
Powodem, dla którego Ji Ye-eun wspomniała o dentyście, było jej pragnienie pochwalenia się niedawną metamorfozą – stworzeniem jasnego i harmonijnego uśmiechu dzięki „Zeronaate”, zabiegowi estetycznemu wykorzystującemu cieńsze i bardziej naturalne licówki niż tradycyjne. Tego wieczoru emanowała pewnością siebie i tworzyła pozytywną atmosferę swoim żywiołowym zachowaniem.
Chociaż drużyna Ji Ye-eun nie zdobyła ostatecznego zwycięstwa, pozostawiła niezatarte wrażenie swoim dowcipnym językiem i pozytywną energią, wyrastając na obiecującą gwiazdę w świecie rozrywki.
Koreańscy internauci wyrazili ogromną ulgę i radość z powrotu Ji Ye-eun, wielu komentowało, że brakowało im jej energii i że jej występy w „Running Man” są niezwykle zabawne. „Nareszcie wróciła i znowu nas rozśmiesza!” – napisał jeden z fanów.