
Im La-ra, komiczka i YouTuberka, otarła się o śmierć po porodzie bliźniąt. Szczere wyznanie.
Popularna komiczka i YouTuberka Im La-ra podzieliła się swoimi najgłębszymi obawami i uczuciami po tym, jak znalazła się w dramatycznej sytuacji awaryjnej po porodzie bliźniąt.
W niedawnym filmie na swoim kanale YouTube „Enjoy Couple” pod tytułem „Po tym, jak prawie umarłam z powodu krwotoku poporodowego, spotkanie z moimi bliźniętami”, Im La-ra opowiedziała o swoich wstrząsających przeżyciach. Trafiła na oddział intensywnej terapii po masywnym krwotoku poporodowym i opisała poczucie bezradności, którego doświadczyła.
„Nigdy więcej nie chcę znaleźć się na oddziale intensywnej terapii. Wszystko, co mogłam zrobić, to patrzeć w sufit i modlić się” – powiedziała ze łzami w oczach, dodając: „Ciągle mamrotałam: ‘Mamo, tęsknię za tobą’, ‘Min-soo, tęsknię za tobą’."
Jej mąż, Son Min-soo, z przerażeniem wspominał chwile w karetce, kiedy myślał, że ona umiera. Im La-ra ujawniła również, że musiała przejść zabieg zatamowania krwawienia bez znieczulenia, co było dla niej niezwykle trudnym przeżyciem psychicznym. „Nie chcę i nie mogę już o tym myśleć” – wyznała.
Podkreśliła, że chociaż wiele kobiet szybko dochodzi do siebie po porodzie, są też takie, które, tak jak ona, doświadczają poważnych komplikacji. „Kiedy byłam w ciąży, unikałam negatywnych historii, ale kiedy to mnie spotkało, czułam się całkowicie zagubiona” – podzieliła się swoim ówczesnym zagubieniem i paniką.
Son Min-soo wspomniał również o trudnej rzeczywistości w służbie zdrowia: „Obecnie niewielu jest specjalistów ginekologii i położnictwa, którzy potrafią w pełni poradzić sobie z nagłymi przypadkami, takimi jak krwotok poporodowy“.
Im La-ra zakończyła słowami: „Miałam szczęście, że przeżyłam. Z odrobiną więcej pecha, umarłabym. Chcę, żeby ludzie wiedzieli, że poród nie jest czymś oczywistym ani łatwym, właśnie dlatego, że są kobiety takie jak ja“.
Para, Im La-ra i Son Min-soo, niedawno powitała na świecie swoje bliźnięta i otwarcie dzieli się swoimi doświadczeniami związanymi z ciążą, porodem i rodzicielstwem na swoim kanale „Enjoy Couple”.
Koreańscy internauci wyrazili głębokie zaniepokojenie i poruszenie historią Im La-ry, życząc jej szybkiego powrotu do zdrowia i chwaląc jej odwagę w dzieleniu się doświadczeniem. Niektórzy internauci pisali: „Jej historia jest wstrząsająca. Mam nadzieję, że ona i dzieci są teraz w dobrym stanie!” i „Dziękujemy za twoją szczerość, ważne jest, abyśmy znali te trudne aspekty macierzyństwa”.