„Sing Again 4”: Muzyka nie zna granic – Druga runda zachwyca międzygeneracyjną harmonią i geniuszem

Article Image

„Sing Again 4”: Muzyka nie zna granic – Druga runda zachwyca międzygeneracyjną harmonią i geniuszem

Doyoon Jang · 14 listopada 2025 9:01

Autentyczność programu „Sing Again – Bitwa Nieznanych Artystów Sezon 4” ponownie podbiła serca publiczności.

Druga runda programu JTBC „Sing Again 4”, wyemitowana 11 marca, zaprezentowała zmagania zespołowe, podczas których legendarne hity różnych epok zostały na nowo zinterpretowane, oferując widzom doświadczenia muzyczne wykraczające poza zwykły konkurs.

W intensywnej rywalizacji, gdzie wyłonienie zwycięzcy było niemal niemożliwe, międzygeneracyjna harmonia i pasja nieznanych artystów, którzy powrócili na scenę, by podzielić się swoją twórczością, wywołały jednocześnie ekscytującą dawkę dopaminy i wzruszające emocje.

Oto dlaczego druga runda, „Drużynowa bitwa ponadczasowych arcydzieł”, zebrała tak wiele pochwał:

**Muzyka bez barier wiekowych czy kariery: prawdziwa esencja muzyki ponad pokoleniami**

Druga runda, w której uczestnicy rywalizowali, wykonując klasyki z lat 70. do 2010., była ucztą dla zmysłów, jaką może zaoferować tylko legendarny format castingowy „Sing Again”. Mimo różnego wieku i doświadczenia zawodowego, wszystkich łączyło jedno – szczere pragnienie i autentyczność wobec muzyki.

Zespół składający się z uczestników nr 46 i 52, reprezentujący lata 2000., stworzył ponadpokoleniową harmonię z utworem In Soon-i „Ojciec”, poruszając publiczność.

Zespół „Sojusz Ptaków” również wykazał duże różnice wieku i doświadczenia muzycznego. Jednak uczestnik nr 51, znany jako „pierwotny ptak indie”, okazał ogromny szacunek dla wrażliwości i stylu muzycznego wschodzącego „pisklaka” – uczestnika nr 37. Dzięki skrupulatnej integracji i reinterpretacji utworu Lee Jucka „W poszukiwaniu morza” zespół zdobył szerokie uznanie.

Ta fuzja uczuć i doświadczeń różnych pokoleń na scenie jeszcze raz przypomniała widzom o autentyczności i sile muzyki.

**„Co powinniśmy zrobić?”: Jury w rozterce – Publiczność doświadcza eksplozji dopaminy w epickich bitwach**

Szczególnym elementem drugiej rundy, drużynowej bitwy ponadczasowych arcydzieł, były pary zestawione przez jury. Starannie dobrane przez sędziów zespoły, oparte na stylu wokalnym, zakresie i atmosferze uczestników, przekroczyły wszelkie oczekiwania. Nieprzewidywalne, epickie bitwy spowodowały eksplozję dopaminy u publiczności.

Szczególnie zabawną reakcją jury były westchnienia ulgi i zdumienia w obliczu wyjątkowych występów w bitwach, które sami zainicjowali.

Wokalistki o potężnych głosach, uczestniczki nr 59 i 80 z zespołu „Little Big”, zaprezentowały głęboką interpretację utworu Park Jung-woona „W taki wieczór”.

W kontrze do nich, uczestnicy nr 27 i 50 z zespołu „Mentaeng-eomuk Kimbap” wypełnili scenę swoją unikalną energią w utworze Yoon Do-hyuna „Taran”.

Taeyeon przyznała się do swoich rozterek przy podejmowaniu decyzji, mówiąc: „Czuję, jakbym więdła w czasie rzeczywistym”.

W latach 90. odbyła się również historyczna bitwa „All Again”. Uczestnicy nr 18 i 23 z zespołu „Gam-da-sal”, którzy swoimi różnymi głosami wzbudzili emocje, otrzymali pochwały za swoje pełne wdzięku reinterpretacje utworu Kim Hyun-chula „Czemu tak robisz?”.

Zespół „Ppidaggideul”, składający się z pierwszego uczestnika „All Again” nr 19 i pierwszego uczestnika, który otrzymał ocenę „Bardzo dobrze” – nr 65, zaprezentował doskonałą harmonię w utworze Kang San-ae „Niezgodny”, tworząc scenę o silnym charakterze.

Nawet legendarny Im Jae-bum westchnął: „Co powinniśmy zrobić, co powinniśmy zrobić?”, co sprawiło, że to starcie stało się prawdopodobnie głównym punktem kulminacyjnym drugiej rundy.

**Od jazzu i punk rocka po crossover! Niezapomniane widowisko różnorodnych gatunków**

„Sing Again” konsekwentnie demonstrował swoją różnorodność muzyczną na przestrzeni sezonów. Druga runda „Sing Again 4” zwiększyła poziom zabawy dzięki szerokiej gamie gatunków.

Uczestnicy nr 9 i 74 z zespołu „Jazzy Vibe!” dodali nową, szczególną nutę do utworu Yoo Yeola „Minęły wspaniałe dni” poprzez dodanie jazzu.

Duo „Ostrzeżenie przed burzą”, składające się z uczestników nr 2 i 73, przerobiło utwór Lee So-ry „Wiatr wieje” w stylu punk rocka, tworząc świeże i niespotykane dotąd wykonanie.

Yun Jong-shin nazwał ich „mistrzami punk rocka”, a Kim Eena dodała: „Chociaż był to gatunek, którego nie znałam, wzbudził we mnie chęć jego poznania i był to dziwnie wzruszający występ”.

Crossover, który pokazał harmonię różnych gatunków, również pozostawił głębokie wrażenie.

Uczestnicy nr 26 i 70 z zespołu „Harula” mieli różne główne gatunki – Joseon Pop i Rock – ale zaprezentowali esencję crossoveru, łącząc brzmienia zespołu ze zjawiskiem Joseon Pop w utworze „Dębowa gałąź” Poety i Chłopa, przyciągając uwagę.

Im Jae-bum również pochwalił rozrywkę oferowaną przez gatunki crossover, mówiąc: „Wydaje się, że narodziła się kolejna wspaniała wersja «Dębowej gałęzi»”.

**Dodatkowo zakwalifikowani odpowiadają na oczekiwania jury swoimi umiejętnościami! Rebelia dodatkowych kwalifikantów!**

Rebelia dodatkowych kwalifikantów, którzy otrzymali szansę przejścia do drugiej rundy dzięki uznaniu ich potencjału i możliwości, była również fascynująca.

Uczestnik nr 17, który ledwo zakwalifikował się do drugiej rundy, ponownie pokazał prawdziwą siłę doświadczonego idola wraz z uczestnikiem nr 67 z „Irrekonkurluk”. Ich zabawny występ z utworem Lee Eun-hy „Nocny pociąg”, przerobionym na musical, wywołał burzliwą reakcję publiczności.

Dalszy rozwój uczestników w porównaniu do pierwszej rundy również był ekscytujący. Uczestniczka nr 25, która udowodniła swoje umiejętności, zdobywając 7 „Ponownie”, połączyła siły z uczestnikiem nr 61, mającym problemy wokalne. W ich duecie utworu My Aunt Mary „Czas, kiedy nie było tak, jak chciałam”, została uznana za wokalistkę o czystym i klarownym głosie, stając się silną kandydatką.

Na koniec uczestniczka nr 57, której mocnymi stronami były głębokie emocje i subtelna ekspresja, zaskoczyła wszystkich czystym i klarownym głosem w wykonaniu utworu Byun Jin-soba „Wszystko, co mogę ci dać, to miłość”, który wykonała wraz z uczestnikiem nr 44.

Lee Hae-ri porównała uczestniczkę nr 57 do „ludzkiego oczyszczacza powietrza” i pochwaliła jej znacznie ulepszone umiejętności, mówiąc: „Czuję, jak moje serce i otaczające mnie powietrze stają się czystsze. Dobrze jest widzieć, że tak bardzo rozwinęłaś się od pierwszej rundy”.

Koreańscy internauci chwalili program za autentyczną muzykę i wymagające składy zespołów. Wielu wyrażało podziw dla uczestników, którzy współpracują, przekraczając bariery pokoleniowe i oferując zaskakujące interpretacje. Często pojawiały się komentarze typu: „Nareszcie dobra muzyka!” i „Ten sezon przerasta wszelkie oczekiwania!”.

#싱어게인4 #시대별 명곡 팀 대항전 #46호 #52호 #인순이 #아버지 #51호