Yunho z TVXQ traci cierpliwość przez powtarzające się błędy Kim Kwang-gyu podczas kręcenia

Yunho z TVXQ, członek legendarnej grupy K-popowej TVXQ, niedawno wyraził swoją frustrację z powodu powtarzających się błędów aktora Kim Kwang-gyu podczas nagrywania jego nowego singla.

W odcinku programu SBS „My Manager – Secretary Jin” z 14 maja, Yunho pojawił się jako szósty gość specjalny. Aby wesprzeć nagranie nowej muzyki Yunho, Lee Seo-jin i Kim Kwang-gyu po raz pierwszy odwiedzili scenę „Inkigayo“.

Po udanym zakończeniu występu Yunho, pomimo pewnych trudności, Lee Seo-jin i Kim Kwang-gyu dołączyli do Yunho w popularnym trendzie dance challenge. Udało im się pozyskać do współpracy popularne grupy twórców Heart 2 Heart i Miaow.

Jednak, gdy Kim Kwang-gyu próbował samodzielnie nakręcić filmik do challenge'u Yunho, skarżył się na ból kolana, co wywołało śmiech. Lista jego błędów była długa: filmował w pionie zamiast w poziomie, zapomniał nawet nacisnąć przycisk nagrywania i powtarzał drobne błędy, które jednak rozładowywały atmosferę na planie.

Po nieoczekiwanym zakończeniu pierwszej próby nagrania, Yunho z rozczarowaniem zauważył: „Nagraliście to jakoś dziwnie”. Potrzebna była druga próba i po kilku podejściach w końcu powstał satysfakcjonujący materiał.

Sytuacja z Miaow była zupełnie inna. Profesjonalny operator z Miaow zajął się nagraniem, zapewniając wysoką jakość. Po tym Yunho zażartował w kierunku Kim Kwang-gyu: „Mam nadzieję, że uważnie się przyjrzysz i czegoś się nauczysz”.

Jednak, gdy Kim Kwang-gyu ponownie miał filmować piosenkę Yunho, ponownie popełnił błąd, wybierając niewłaściwy kąt i wycinając członków z kadru. Ponieważ zdjęcia się przeciągały, Yunho przyznał: „Miałem już dość”.

Mimo to, Kim Kwang-gyu z pasją trzymał kamerę, pocąc się do samego końca, i ostatecznie stworzył gotowy materiał. Yunho wyraził później zaniepokojenie: „Mam nadzieję, że nie będziesz rozczarowany, gdy zobaczysz końcowy rezultat”. Kim Kwang-gyu podsumował swoje doświadczenie: „To było piekło challenge'u, piekło pasji. Było ciężko.”

Koreanscy internauci z humorem skomentowali chaotyczną sytuację z nagrywania. Wielu chwaliło Yunho za jego cierpliwość pomimo trudności, mówiąc: „Yunho jest taki cierpliwy! Kim Kwang-gyu naprawdę się starał”. Inni śmiali się z błędów Kim Kwang-gyu, stwierdzając: „Wyobrażam sobie, jak bardzo Yunho był sfrustrowany, ale to też jest zabawne”.