
„Singer Again 4”: 3. Runda programu zachwyca widzów emocjonującymi pojedynkami!
Trzecia runda „Singer Again 4” w JTBC, znana jako „Runda Rywali”, dostarczyła widzom niezapomnianych występów. 24 pozostałych uczestników po raz kolejny zaprezentowało swoje unikalne talenty, pozostawiając trwałe wrażenie. Odcinek z 18 maja przyciągnął uwagę publiczności, osiągając 3,5% oglądalności w całym kraju i 3,7% w regionie stołecznym.
Pierwsze starcie odbyło się między uczestnikami nr 77 i 76, których style były skrajnie różne. Nr 77, który zdobył najwięcej głosów „Again” na poprzednim etapie, wybrał utwór Lee Jucka „With You” i oczarował publiczność energetycznym wykonaniem bez gitary. Jurorzy Baek Ji-young i Taeyeon docenili jego odwagę, zauważając: „Ta runda będzie najbardziej pamiętna”. Nr 76 z kolei zachwycił wykonaniem „I’m In Love” Ra. D, tworząc atmosferę komfortu i ciepła swoim łagodnym głosem. Code Kunst porównał go do „idealnego chłopaka, którego dawno nie było na scenie”, a Kyuhyun podkreślił idealny wybór piosenki. Po zaciętej walce zwycięstwo przypadło nr 76.
Kolejnym mocnym punktem pojedynku między nr 28 a nr 69, wyróżniającymi się zupełnie innym stylem wokalnym. Nr 69 zreinterpretował balladę Jo Deok-bae „Dream” w stylu rock-ballady. Reakcja jury była mieszana: Kim Eena doceniła jego zdolność do „gorącego wyrażania smutku”, a Yoon Jong-shin pochwalił „ducha rockmana, który ożywił klasyczną balladę”. Jednak Im Jae-bum wyraził ubolewanie, że nr 69 „nie był w stanie w pełni ujawnić swojego dobrego głosu”. Nr 28 wykonał utwór „If I Loved Again” Do Won-kyung, pokazując bardziej delikatną stronę, którą Im Jae-bum porównał do „kontralturowej”. Code Kunst zauważył „ostrożne podejście do dźwięku”. Nr 28 przeszedł do następnej rundy, otrzymując jednogłośne „All Again”.
Starcie nr 67 i nr 30, którzy obaj wcześniej otrzymali „All Again”, również było porywające. Nr 30 poruszył serca słuchaczy swoim przejmującym głosem w piosence Kim Hyun-shika „My Love By My Side”. Kim Eena podziwiała jego „wielowymiarową emocjonalność”. Nr 67 starał się pokazać nową stronę, wykonując „What is Love...” Yang Pa z własnym, osobistym akcentem. Baek Ji-young pochwaliła jego „umiejętność eksplodującego wokalu”, ale Kyuhyun i Lee Hae-ri wyrazili zastrzeżenia co do wyboru piosenki i aranżacji. Ostatecznie nr 30 awansował do następnej rundy, zdobywając 7 głosów „Again”, podczas gdy nr 67 otrzymał jeden.
Nr 39 i nr 17 zmierzyli się z piosenkami, które wywarły na nich silny wpływ. Nr 39 wybrał utwór „Letter to a Hazy Autumn Sky” od Zooch, zaznaczając, że miał on „silny wpływ na jego muzyczną drogę”. Jury zareagowało entuzjastycznie: Baek Ji-young doceniła jego „naturalny urok”, a Code Kunst porównał występ do „kulminacji filmu”. Nr 17, który przeszedł etap kwalifikacyjny w pierwszym etapie i zdobył „All Again” w drugim, wykonał „Talk 2 Me Nice” od SAAY, prezentując hipnotyzujący wokal i pewność siebie na scenie. Im Jae-bum był tak pod wrażeniem jego wykonania w stylu „soul”, że wykrzyknął: „Jesteś taka seksowna!”. Nr 17 zapewnił sobie miejsce w następnej rundzie, zdobywając 5 głosów „Again”.
Epicka bitwa między nr 37 a nr 27 stała się prawdziwym punktem kulminacyjnym. Nr 37, który wybrał nr 27 na swojego rywala, wykonał utwór „Skateboard” od NCT DREAM. Jego wirtuozerskie panowanie nad rytmem i potężna energia wywołały owację na stojąco. Im Jae-bum, wycofując swoją wcześniejszą krytykę, nazwał go „bardzo seksownym”, a Kim Eena opisała go jako „nową bombę zrzuconą na Singer Again”, nazywając występ „bezsprzecznie najlepszym”. Taeyeon była zachwycona: „Chciałam, żeby pojawił się ktoś szalony, i oto jest!”.
Nr 27 wybrał „Four Seasons” Taeyeon, prezentując odważne podejście. Jego interpretacja utworu, głęboko naznaczona jego własnym stylem, wywołała dreszcze. Jury było podzielone, a Im Jae-bum wyrażał trudności w podjęciu decyzji. Yoon Jong-shin i Baek Ji-young nazwali nr 27 „prawdziwą gwiazdą, odkrytą dzięki Singer Again”. Sama Taeyeon była tak zachwycona, że wykrzyknęła: „Jak mam teraz słuchać oryginału?!” To napięte starcie zakończyło się remisem (4:4), a po długich naradach nr 37 awansował do następnej rundy, podczas gdy nr 27 stał się kandydatem do eliminacji.
Ostatni pojedynek wieczoru był starciem męskich wokalistów o odmiennych stylach. Nr 19 wykonał „Rocinante” od Panic, przypominając wczesne utwory Kim Kwang-seoka zdaniem Im Jae-buma. Kim Eena pochwaliła jego aranżację. Nr 44 wykonał utwór „The One I Can’t Have” od Bank, zwracając uwagę Yoon Jong-shina swoją „analogową atmosferą lat 80.”. Kim Eena nazwała jego wykonanie „całkowicie nową historią”. Nr 44 wygrał pojedynek, zdobywając 6 głosów „Again”, i awansował do następnego etapu.
Koreańscy internauci zareagowali entuzjastycznie na dramaturgię i jakość występów. Wielu komentowało: „To było naprawdę intensywne!” i „Ledwo mogłem oddychać podczas tego pojedynku!”. Pochwały za odważne interpretacje i mocne umiejętności wokalne były powszechne.