
Lee Je-hoon świętuje triumfalny powrót w "Taxi Driver 3"
Długo oczekiwany trzeci sezon "Taxi Driver" zadebiutował, dostarczając widzom pełen akcji początek. Już w pierwszym odcinku, wyemitowanym wieczorem 21 marca na antenie SBS, ujawniono mroczną fabułę ukazującą działalność japońskiej organizacji lichwiarzy zamieszanych w handel ludźmi.
Odcinek pokazał wstrząsającą aukcję, podczas której porwane kobiety były wystawiane na sprzedaż. W dramatycznym momencie, gdy jedna z kobiet miała stać się ofiarą handlu ludźmi, pojawił się tajemniczy mężczyzna w masce i zlikwidował organizację przestępczą.
Po tym, jak zespół Rainbow Taxi – w skład którego weszli Ahn Go-eun (grana przez Pyo Ye-jin), Choi Ju-im (Jang Hyuk-jin) i Park Ju-im (Bae Yoo-ram) – jeszcze bardziej zdestabilizował sytuację, maska tajemniczego mężczyzny została zerwana podczas konfrontacji z członkiem gangu. Okazało się, że pod nią krył się Kim Do-gi (Lee Je-hoon).
Na pytanie jakuzów "Kim jesteś?", Kim Do-gi zgrabnie odpowiedział: "Jestem kierowcą taksówki". Zdezorientowanie przestępców szybko ustąpiło miejsca zrozumieniu, gdy Kim Do-gi pokonał ich z zadziwiającą szybkością i siłą, dostarczając widzom solidną dawkę satysfakcji.
"Taxi Driver" opowiada historię tajemniczej firmy taksówkarskiej Rainbow Taxi i jej kierowcy, Kim Do-gi, który mści się w imieniu ofiar i przywraca im sprawiedliwość.
Koreańscy internauci zareagowali entuzjastycznie na powrót "Taxi Driver". Wielu chwaliło trzymającą w napięciu scenę otwarcia i kreację Lee Je-hoona jako Kim Do-gi. Często pojawiały się komentarze typu "Nareszcie wrócił!", "Lee Je-hoon po raz kolejny udowodnił, że idealnie pasuje do tej roli" i "Nie mogę się doczekać następnego odcinka".