
Yoo Seung-jun, objęty zakazem wjazdu do Korei, udziela się na nowej płycie Justhisa
Piosenkarz Yoo Seung-jun (49 l.), którego wjazd do Korei Południowej jest zakazany z powodu podejrzeń o uchylanie się od służby wojskowej, wziął udział w nagraniu utworu na nowy album rapera Justhisa.
Według doniesień Yonhap News z 21. dnia, Yoo Seung-jun pojawił się w ostatnim utworze „HOME HOME” z nowego albumu Justhisa „LIT”, który został wydany dzień wcześniej. Jest to pierwszy raz od jego własnego albumu „Another Day” ze stycznia 2019 roku, kiedy nowa muzyka z jego udziałem została wydana w Korei.
Chociaż w napisach utworu nie podano nazwiska gościnnego wykonawcy, wśród fanów muzyki pojawiły się opinie, że jeden z głosów jest bardzo podobny do głosu Yoo Seung-juna. Jego udział został później potwierdzony, gdy pojawił się w filmie dokumentującym powstawanie nowego albumu, opublikowanym na oficjalnym kanale YouTube Justhisa.
Yoo Seung-jun, który zdobył ogromną popularność w latach 90. jako tancerz, znalazł się w centrum kontrowersji po zrzeczeniu się koreańskiego obywatelstwa i uzyskaniu obywatelstwa amerykańskiego w celu uniknięcia służby wojskowej. W 2002 roku odmówiono mu wjazdu do Korei Południowej. Od tego czasu toczy długą batalię prawną o uzyskanie wizy, ale jego wnioski były wielokrotnie odrzucane.
Wielu koreańskich internautów wyraziło szok i oburzenie powrotem muzycznym Yoo Seung-juna. W sieci szeroko rozpowszechnione były komentarze typu: „Czy on po prostu nie może dać spokoju?” i „Czy to jakiś żart? Powinien się wstydzić.”.