Gwiazda baseballu Kim Hye-seong przeprasza za długi ojca

Koreański baseballista Kim Hye-seong w końcu przeprosił w związku z kontrowersją dotyczącą długów jego ojca.

Emisja programu SBS "Ciekawa historia Y" z 21 czerwca ujawniła spotkanie między panem Kimem, który twierdzi, że ojciec Kim Hye-seonga, pan A, ma długi, a samym panem A.

Pan Kim twierdzi, że w 2009 roku zapewniał oprawę muzyczną lokalu nocnego prowadzonego przez pana A w hotelu w Inczonie. Zainwestował 100 milionów wonów (około 80 000 USD) jako depozyt, ale lokal został nagle zamknięty, a on nie otrzymał 120 milionów wonów (około 95 000 USD), w tym zaległych wynagrodzeń.

Według pana Kima, pan A nie spłacił długu przez 16 lat. Pan Kim zaczął protestować, gdy dowiedział się w 2017 roku, że syn pana A, Kim Hye-seong, zadebiutował jako zawodowy baseballista. Pan A obiecał spłacać dług miesięcznie, ale nie dotrzymał obietnicy, a zamiast tego pozwał pana Kima o zniesławienie.

W programie pan A przedstawił swoją wersję wydarzeń, stwierdzając: "Z powodu bankructwa miałem 3 miliardy wonów długu i nie mogłem tego łatwo rozwiązać. Powiedziałem, że będę spłacał po trochu, bo nie miałem pieniędzy, i do tej pory zapłaciłem około 90 milionów wonów". Dodał: "Pozostało 30 milionów wonów kapitału, ale zażądał 200 milionów wonów, mówiąc, że mój syn dobrze zarabia".

Po emisji programu Kim Hye-seong opublikował długi wpis w swoich mediach społecznościowych. Przeprosił za swoje "niedojrzałe zachowanie" na Międzynarodowym Lotnisku Incheon 6 listopada, kiedy pan Kim pojawił się z transparentem o długach jego ojca. W tym czasie oświadczył: "Jeśli zatrzymacie tę osobę, udzielę wywiadu", co wywołało krytykę.

Baseballista stwierdził, że starał się zachować spokój, ale zdał sobie sprawę, że jego milczenie mogło zostać zinterpretowane jako odmowa wzięcia odpowiedzialności. Wyjaśnił, że pan Kim przychodził do jego szkoły, gdy był licealistą, i od 2018 roku prowadził protesty z pikietami i transparentami w miejscach takich jak stadiony i lotniska. Ujawnił również, że w 2019 roku zaproponował panu Kimowi spłatę długu, ale ten odmówił, twierdząc, że chce jedynie powiadomić ojca.

Kim Hye-seong potwierdził, że jako syn starał się jak najlepiej, w tym zapewniając wsparcie finansowe, aby pomóc poszkodowanej stronie. Ponownie przeprosił za swoje wybuchy emocjonalne, stwierdzając, że żałuje ich i będzie pracował nad tym, aby stać się lepszym człowiekiem.

Koreańscy internauci zareagowali mieszanie. Wielu wyraziło zrozumienie dla trudnej sytuacji rodzinnej Kima i jego emocjonalnej reakcji, podczas gdy inni skrytykowali go za zbyt późne przeprosiny. Pojawiły się również głosy wzywające do pełnego rozwiązania sprawy i nadzieje, że Kim Hye-seong będzie mógł skupić się na swojej karierze.