
Aktor Lee Yi-kyung celem oszczerstw i gróźb - trwa śledztwo w sprawie manipulatora
Aktor Lee Yi-kyung, znana postać koreańskiego świata rozrywki, stał się ofiarą kampanii oszczerstw i gróźb. Media informują, że sąd wydał nakaz przeszukania kont w mediach społecznościowych osoby o pseudonimie "A", która rzekomo rozpowszechniała fałszywe informacje i szantażowała aktora. Policja zamierza zabezpieczyć dane IP oraz logi dostępu do kont "A" w koreańskich portalach internetowych oraz na platformie X (dawniej Twitter).
Oskarżenia wobec Lee Yi-kyunga pojawiły się w ubiegłym miesiącu, kiedy "A" opublikował w swoim blogu na Naver oraz na platformie X rzekome prywatne rozmowy aktora. Miały one pochodzić z komunikatorów mobilnych oraz wiadomości bezpośrednich w mediach społecznościowych. Treść tych rzekomych wiadomości, zawierająca wulgarne słownictwo i sugestie dotyczące przestępstw seksualnych, wywołała szok i oburzenie.
Strona Lee Yi-kyunga natychmiast zdementowała wszystkie zarzuty, nazywając je "całkowicie bezpodstawnymi" i zapowiadając stanowcze kroki prawne. Początkowo sprawa wydawała się być wyjaśniona, gdy "A" oświadczył, że wiadomości zostały zmanipulowane przy użyciu sztucznej inteligencji i usunął swoje publikacje.
Jednak sytuacja szybko powróciła na pierwsze strony gazet. "A", zaprzeczając własnym wcześniejszym twierdzeniom o manipulacji, zaczął wielokrotnie publikować i usuwać swoje materiały, co doprowadziło do ponownych spekulacji i wątpliwości co do niewinności Lee Yi-kyunga. Opóźnienia w formalnych działaniach prawnych ze strony zespołu aktora dodatkowo podsyciły te niepokoje.
Ostatecznie Lee Yi-kyung poczuł się zmuszony do osobistego zabrania głosu w mediach społecznościowych za pomocą obszernego wpisu. Wyjawił, że od kilku miesięcy otrzymuje "listy z pogróżkami od osoby podającej się za Niemca", wyrażając swoją frustrację i determinację do udowodnienia niewinności.
Konsekwencje tej kampanii oszczerstw okazały się znaczące. Lee Yi-kyunga poproszono o dobrowolne wycofanie się z udziału w popularnym programie MBC "How Do You Play?". Aktor przyznał również, że doszło do nieporozumień podczas wcześniejszego "incydentu z jedzeniem", które działały na jego niekorzyść. Co więcej, potwierdzono jego rezygnację z udziału w nadchodzącym programie KBS 2TV "The Return of Superman", co jeszcze bardziej podkreśliło skalę wyrządzonej mu szkody reputacyjnej.
Koreańscy internauci wyrażają zaniepokojenie sytuacją Lee Yi-kyunga i potępiają rozpowszechnianie fałszywych informacji. W komentarzach czytamy: "Mam nadzieję, że prawda wyjdzie na jaw, a winni poniosą karę", "Aktorze, proszę bądź silny!" oraz "To straszne, gdy kariery są niszczone przez kłamstwa."