
Minho z SHINee szokuje: Choroby pokonuje... jeszcze większą ilością ruchu!
Minho z popularnej grupy K-popowej SHINee wywołał falę komentarzy swoją nietypową metodą radzenia sobie z chorobami. W najnowszym filmie opublikowanym na kanale "TEO" idol, znany z zamiłowania do sportu, zdradził, że nawet przeziębienie stara się zwalczać intensywnymi ćwiczeniami.
W programie "Salon Drip" prowadząca Jang Do-yeon zapytała Minho, czy często choruje, biorąc pod uwagę jego aktywny tryb życia. Odpowiedź idola była zaskakująca: "Nie pamiętam, kiedy ostatnio byłem przeziębiony. Naprawdę, przez ostatnie pięć lat nic takiego się nie wydarzyło".
Prowadząca dopytywała, czy w ogóle wie, jak objawia się przeziębienie. Wtedy Minho wyjaśnił swoją metodę: "Kiedy tylko poczuję najmniejsze objawy, zaczynam się jeszcze bardziej ruszać, żeby je wyeliminować". To stwierdzenie wprawiło Jang Do-yeon w osłupienie.
"Zazwyczaj w takich sytuacjach odpoczywa się albo bierze leki, prawda?" – zapytała z niedowierzaniem. Minho jednak odparł: "Uważam, że jeśli będę odpoczywał, wirus będzie się w moim ciele rozwijał jeszcze mocniej i będzie mi gorzej. Żeby go wyeliminować, muszę się więcej ruszać. Myślisz, że możesz wedrzeć się do mojego ciała?"
Jang Do-yeon nazwała jego podejście "szaleństwem" i zapytała, czy w takim razie jeszcze więcej ćwiczy. "Dokładnie, więcej ćwiczę, więcej się ruszam, a potem czuję się lepiej. Nigdy nie biorę lekarstw" – potwierdził Minho.
Idol żartobliwie dodał, że lekarze prawdopodobnie nie pochwaliliby jego metod, ale przyznał, że umiarkowane stosowanie leków może być pomocne. "Moja mama zawsze się na mnie złości, kiedy to mówię, i daje mi leki, bo uważa, że gadam głupoty" – zdradził.
Minho wspomniał również, że nigdy nie zaraził się COVID-19. "Nie wiem, czy unikałem COVID-u, czy COVID unikał mnie" – zażartował, dodając, że dowiedział się o tym podczas badań kontrolnych, gdy wyniki badań krwi wykazały brak wirusa.
Koreańscy internauci zareagowali mieszanką podziwu i zaniepokojenia. Wielu chwaliło jego żelazną dyscyplinę i zdrowy styl życia, podczas gdy inni wyrażali obawy o jego zdrowie i sugerowali, że powinien słuchać rad lekarzy. W komentarzach pojawiły się takie opinie jak: "Ma geny boga i wolę wojownika!", ale także: "Lepiej, żeby poszedł do lekarza, to brzmi niebezpiecznie".