Kim Go-eun dziękuje reżyserowi Jang Jae-hyunowi za emocjonalne słowa na ceremonii Blue Dragon i mówi o swoim sukcesie

Article Image

Kim Go-eun dziękuje reżyserowi Jang Jae-hyunowi za emocjonalne słowa na ceremonii Blue Dragon i mówi o swoim sukcesie

Eunji Choi · 12 grudnia 2025 5:47

Po sukcesach w filmach takich jak „Exhuma” i serialu „Gyeongseong Creature”, aktorka Kim Go-eun wyraziła wdzięczność za uznanie jej pracy.

W wywiadzie udzielonym w Seulu, Kim Go-eun opowiedziała o pozytywnych reakcjach na jej ostatnie projekty, w tym na serial Netflix „The Bequeathed” (oryginalny tytuł: „Jasaek-ui Daegga”), w którym gra tajemniczą postać o imieniu Mo-eun.

„Ostatnie jeden lub dwa lata były dla mnie jak cud”, przyznała Kim Go-eun. „Trudno jest, gdy tak wiele dzieł spotyka się z uznaniem jedno po drugim. Przeżyłam też czasy, kiedy moje wysiłki nie były doceniane, a filmy nie radziły sobie dobrze. Więc stałam się bardziej odporna”.

Szczególnie wspominała przytłaczającą reakcję na „Exhuma”, myśląc: „Czy to w ogóle film?”. Wspomniała także „Miłość w wielkim mieście” (Love in the Big City) i „Eun-jung and Sang-yeon”, które, choć być może nie spełniły oczekiwań komercyjnych, spotkały się z pozytywnym odbiorem i nagrodami. „Czuję, jakby świat mówił mi: ‚Dobra robota’. Myślę, że to uznanie da mi siłę na przyszłość”.

Szczególnie wzruszającym momentem było przemówienie reżysera Jang Jae-hyuna podczas ceremonii wręczenia nagród filmowych Blue Dragon, gdzie ze łzami w oczach podziękował Kim Go-eun za bycie koreańską aktorką. „Uważam to za największy komplement, jaki może otrzymać koreański aktor”, powiedziała Kim Go-eun. „W tamtej chwili pomyślałam: ‚Czy kiedykolwiek usłyszę to znowu?’. Chodziło nie tyle o to, jak dobra byłam, ile o naszą wspólną drogę. Jestem wdzięczna, że mogłam być dla niego dobrą aktorką”.

Dodała: „Słyszeć takie słowa od kogoś, z kim blisko współpracowałaś przez miesiące, oznacza, że dobrze poradziłam sobie w tym czasie. To była cenna wypowiedź, która doda mi sił, gdy nadejdą trudne chwile. Ten moment na zawsze pozostanie w mojej pamięci”.

Odpowiedziała również na pochwały koleżanki Park Ji-hyun, która nazwała ją „błogosławieństwem dla koreańskiej sceny artystycznej”: „Ji-hyun ma tendencję do bardzo entuzjastycznego wyrażania się. Nawet gdy rozmawiamy, zaczyna mnie przesadnie chwalić, dopóki nie poproszę jej, żeby przestała. Emanuje świetną energią na planie, a ja lubiłam czerpać z tej energii”.

Aktorka zastanawiała się również nad rosnącą liczbą młodych aktorów, którzy widzą w niej wzór do naśladowania. „Bycie starszą aktorką jest trudne. Kiedy byłam młodsza, lubiłam bawić się i wygłupiać ze starszymi aktorami. Ale kiedy teraz wchodzę w interakcję z młodszymi aktorami, czuję się prawie przytłoczona. Są tak pełni szacunku, że ja też czuję się nieswojo. Często zastanawiam się: ‚Jak robili to moi poprzednicy?’. Czasami myślę: ‚Czy będzie łatwiej, gdy będę bardzo starą aktorką? Może wtedy pojawią się jacyś zwariowani młodsi aktorzy tacy jak ja?’”. Zakończyła śmiechem: „Może to tak, jak z kolegą ze studiów rok starszym, który jest najbardziej przerażający. Ale my z Ji-hyun zbliżyłyśmy się dzięki jej beztroskim, chwalącym słowom. Jeśli ktoś jest zbyt uprzejmy, nie wiem, jak sobie z tym poradzić”.

Koreańscy internauci zareagowali entuzjastycznie na szczere słowa Kim Go-eun. Często pojawiały się komentarze takie jak „To naprawdę świetna aktorka, która zasługuje na to uznanie” i „Miło widzieć, jak bierze pochwały jako motywację”. Wielu podziwia jej pokorę pomimo sukcesu.

#Kim Go-eun #Jang Jae-hyun #Exhuma #Blue Dragon Film Awards #Jealousy Games #Love in the Big City #Eun-joong and Sang-yeon