Skandal Park Na-rae: Obietiwy o wspieraniu finansowym i nadużyciach w 'Naraebae'

Article Image

Skandal Park Na-rae: Obietiwy o wspieraniu finansowym i nadużyciach w 'Naraebae'

Eunji Choi · 15 grudnia 2025 3:04

Kontrowersje wokół południowokoreańskiej osobowości telewizyjnej Park Na-rae wciąż narastają, przywracając do życia jej wcześniejsze wypowiedzi i sceny z programów rozrywkowych. Skandal, który rozpoczął się od rewelacji byłego menedżera, rozszerzył się na kwestie finansowe, życie uczuciowe, a nawet jej prywatne miejsce spotkań znane jako 'Naraebae'.

Były menedżer, zidentyfikowany jako 'A', ujawnił w programie JTBC 'Sachae Ban-jang', że Park Na-rae początkowo zaproponowała mu umowę o podziale zysków w stosunku 70:30 lub 80:20. Jednak według 'A', otrzymywał on jedynie stałą pensję w wysokości około 3 milionów wonów (około 9 tys. zł) miesięcznie, bez pisemnej umowy, mimo że zajmował się również księgowością.

W centrum zarzutów znalazły się podejrzenia o wspieranie finansowe byłego chłopaka. 'A' twierdzi, że ten ostatni otrzymywał 4 miliony wonów (około 12 tys. zł) miesięcznie, mimo że rzekomo nic nie robił. Była to kwota wyższa niż ta, którą sam otrzymywał menedżer, pracując ponad 400 godzin miesięcznie. Pojawiły się również twierdzenia, że zarówno były chłopak, jak i matka Park Na-rae byli objęci czterema głównymi ubezpieczeniami społecznymi.

Te rewelacje skłoniły do ponownej interpretacji wcześniejszych wypowiedzi Park Na-rae na temat jej związków. W odcinku programu 'I Live Alone' z 21 maja, komentując swój styl relacyjny, powiedziała: 'Nie potrafię tego. Gdybym potrafiła grać w te gierki, byłabym już zamężna.' Dodała: 'Moją specjalnością jest bycie związaną. Daję z siebie wszystko i jestem porzucana. Jestem szczególnie słaba wobec młodszych facetów.' To, co wówczas zostało uznane za żartobliwe wyznanie, teraz nabiera zupełnie innego znaczenia w kontekście obecnych wydarzeń.

Kontrowersje dotarły również do 'Naraebae', jej prywatnego miejsca spotkań. Byli menedżerowie zeznali, że byli odpowiedzialni za przygotowywanie napojów i sprzątanie, a także musieli być dostępni 24 godziny na dobę, poddając się presji picia alkoholu. Youtuber Lee Jin-ho dodał, że menedżerowie musieli być zawsze gotowi do obsługi transportu lub radzenia sobie z nieprzewidzianymi sytuacjami.

Pojawiły się również zarzuty o agresywne zachowania: jeśli przekąski nie odpowiadały smakowi Park Na-rae, dochodziło do głośnych kłótni. Podobno w jednym przypadku rzucono kieliszkiem wina, co spowodowało hospitalizację menedżera.

Przeglądane są również przeszłe występy telewizyjne. W programie tvN 'Amazing Saturday' w 2018 roku YooA i Seunghee z Oh My Girl wspomniały, że wizyta w 'Naraebae' została odwołana z ostrożności przez ich agencję. Park Na-rae żartobliwie powiedziała, że dobrze zaopiekuje się dziewczynami i odeśle je rano, co wywołało śmiech wśród obecnych.

W programie SBS 'Dolsing Fourman' w 2022 roku Park Na-rae chwaliła się, że w 'Naraebae' oficjalnie powstało 50 par, a nieoficjalnie około 100, pytając retorycznie: 'Czy nie powinniśmy flirtować?' Miejsce to, niegdyś symbol spotkań towarzyskich w branży rozrywkowej, jest teraz postrzegane w zupełnie innym świetle.

Obecnie byli menedżerowie złożyli pozew przeciwko Park Na-rae, zarzucając jej umyślne spowodowanie poważnych obrażeń ciała i inne przestępstwa. Park Na-rae odpowiedziała kontrpozwem o próbę wymuszenia i zawiesiła wszystkie swoje działania telewizyjne. Uwaga skupia się teraz na tym, jaki będzie finał tej serii zarzutów, które wyszły na jaw zza kulis jej wizerunku zbudowanego na humorze i rozrywce.

Koreańscy internauci wyrażają szok i niedowierzanie w związku z tymi rewelacjami. Wielu ubolewa nad sytuacją i ma nadzieję na szybkie wyjaśnienie. "Zawsze myślałem(am), że Naraebae to miejsce dobrej zabawy, ale to jest przerażające", napisał jeden z użytkowników na platformie internetowej.

#Park Na-rae #Narae Bar #Lee Jin-ho #Oh My Girl #YooA #Seunghee