
Park Young-woon: Wschodząca Gwiazda "Szefa Tyrana"
Serial "Szef Tyrana" (The Executioner of the Tyrant) zdobywa uznanie, osiągając rekordowe 17,3% oglądalności i utrzymując czołowe miejsca w światowych rankingach Netflix. Wśród tego sukcesu, aktor Park Young-woon przyciąga szczególną uwagę rolą Shin Soo-hyuka, lojalnego ochroniarza króla Lee Heona (granego przez Lee Chae-mina). Soo-hyuk wnosi namacalne napięcie do każdej sceny dzięki swoim nienagannym ruchom i przenikliwemu spojrzeniu, idealnie wcielając się w "niezawodną tarczę króla" z nieustającą czujnością i odwagą w obronie swojego władcy.
W dziewiątym odcinku Soo-hyuk wita Jang Chun-saenga, który lądował na dziedzińcu pałacowym improwizowanym bambusowym lotnią, by dostarczyć szybkowar królewskiemu kucharzowi. Jako dowódca straży, Soo-hyuk rozkazuje przepuścić Jang Chun-saenga, potwierdzając, że jego wizyta została zatwierdzona przez króla. Pomimo krótkiego pojawienia się, jego obecność dominuje w scenie, pozostawiając trwałe wrażenie.
Później pałac pogrąża się w napiętej sytuacji, gdy wysłannik dynastii Ming żąda królewskiego kucharza jako trybutu. Soo-hyuk, wraz ze swoimi ludźmi, błyskawicznie dobywa mieczy, wzmacniając poczucie pilności i ochronę króla.
W dziesiątym odcinku Soo-hyuk towarzyszy królowi Lee Heonowi w misji ratowania uwięzionej Ji-young. Zapewnia bezpieczeństwo króla, emanując przy tym onieśmielającą aurą, która jeszcze bardziej podnosi dramaturgiczne napięcie. Park Young-woon już wcześniej udowodnił swój charyzmę w roli Wang Ji-hoona w codziennym dramacie "Trzecie małżeństwo", ale tutaj prezentuje radykalną transformację w rolę strażnika w dramacie historycznym. Jego przenikliwe spojrzenie i imponująca prezencja przyciągają uwagę ekranu, zaskakując nawet fanów, którzy go nie rozpoznają. Jego przekonująca gra jest dodatkowo wzmocniona przez wzrost 189 cm. Oczekiwania wobec jego przyszłych występów są bardzo wysokie.
Park Young-woon, urodzony w 1995 roku, ukończył studia na Wydziale Teatru i Filmu Uniwersytetu Chung-Ang. Zadebiutował w 2017 roku w filmie niezależnym "Koniec świata". Jego wszechstronność w radykalnej zmianie ról przynosi mu coraz większe uznanie w branży.