
Kim Min PD: "Jirisan" to coś więcej niż program rozrywkowy
Drugi sezon "Jirisan" w Coupang Play, choć na pierwszy rzut oka może wyglądać jak zwykły program rozrywkowy, przy bliższym spojrzeniu okazuje się być dramatem eksperymentalnym, balansującym na granicy teatru i dokumentu. W centrum tego innowacyjnego podejścia stoi reżyser Kim Min.
Podejście Kim Mina jest starannie dopasowane do rzeczywistości. Sceny, które rzadko występują w środowisku pracy, są śmiało usuwane. Zamiast tego celowo zachowuje się niejednoznaczne i niewygodne momenty. Nie ma znaczenia, czy nie wybucha wielki śmiech. Tak jak w prawdziwym życiu zawodowym, konflikty mogą się wyciszyć lub zakończyć bez pełnego rozwiązania, pozostawiając pewien niepokój, i właśnie te zakończenia są zachowywane.
W niedawnym wywiadzie dla Sports Seoul, Kim Min określił siebie jako kogoś, kto "przygotowuje scenę i czeka". Nie daje aktorom scenariuszy. Zamiast tego tworzy "scenę", na której mogą swobodnie improwizować, a następnie cierpliwie czeka na rozwój wydarzeń. "Myślę, że nie musi być zabawne", wyjaśnia. "Ale widzowie muszą czuć się z tym związani i powiedzieć: 'To jest moja historia'. Sceny, które wyglądają jak typowy program rozrywkowy, są odważnie wycinane podczas montażu, nawet jeśli są bardzo zabawne. Z drugiej strony, drobne momenty, których doświadcza każdy pracownik, są pokazywane, nawet jeśli nie wywołują śmiechu.
Struktura programu jest również prosta. Na każdy odcinek uzgadniane są jedynie tematy, takie jak „karta kredytowa firmy”, „koniec pracy” czy „prezentacja dla klienta”, a reszta wypełniana jest improwizacjami aktorów. Ten stosunek jest bliski 9:1. Aktorzy wchodzą na plan, nie znając nawet treści prezentacji pozostałych.
„To jak improwizacja jazzowa”, porównuje Kim. „Tak jak oddech chwili tworzy muzykę zamiast grania z nut, improwizacja aktorów prowadzi do nieoczekiwanych kierunków, ale właśnie ta nieprzewidywalność jest siłą napędową programu”.
W centrum tego całego procesu znajduje się Shin Dong-yeop. Niezwykle sprytnie wykorzystuje swoją rolę dyrektora generalnego DY Planning. Tworzy atmosferę, w której aktorzy tacy jak Kim Won-hoon, Kim Min-gyo i Baek Hyun-jin mogą swobodnie się wykazać. To porównywalne z trenerem, który opracowuje taktykę, a gracze rozgrywają mecz na boisku.
„Jeśli wszyscy są napastnikami, nikt się nie wyróżnia. Potrzebni są pomocnicy, którzy regulują tempo, napastnicy, którzy włamują się w luki, i obrońcy, którzy cicho wspierają. Jeśli Kim Min-gyo jest pomocnikiem, który utrzymuje drużynę, to Kim Won-hoon i Baek Hyun-jin są napastnikami, którzy zdobywają punkty”.
Kim Min PD jest szczególnie wdzięczny Hye-ri za początkowe etapy sezonu. Podczas pierwszego dnia zdjęciowego, pełnego napięcia, improwizowana uwaga Kim Won-hoona „To jest zabawne” zawisła w powietrzu. To, czy ta linia zostanie podjęta, czy też rozpłynie się w nicość, zależało od tego, kto na nią zareaguje. Kim Min PD wspomniał również Son Heung-mina jako godnego zapamiętania gościa.
„Hye-ri nie przegapiła tej kwestii”, wspomina Kim. „Z wdziękiem na nią zareagowała, rozwijając ją w komediową scenkę, a scena natychmiast ożyła. Myślę, że zawdzięczamy Hye-ri fakt, że mogliśmy kontynuować do drugiego sezonu. Ponadto, po raz pierwszy spotkałem Son Heung-mina, kiedy reżyserowałem „Shindorim Amateur Football Club”. Tym razem pojawił się jako klient i zagrał zupełnie inną rolę. Cokolwiek robił, pokazywał swoje światowe umiejętności”.
Na pytanie o trzeci sezon, Kim Min PD krótko potrząsnął głową, ale jego słowa nadal niosły jasny kierunek. „Oczywiście mam nadzieję na trzeci sezon”, mówi. „Ale wciąż jest mnóstwo materiału. Baek Bu-jang nie zakończy się tylko jako naiwna postać, a relacje między aktorami ulegną zmianie. Możecie się tego spodziewać”.
Kim Min PD jest znany z tworzenia niekonwencjonalnych formatów, które odzwierciedlają rzeczywiste sytuacje. Jego praca nad "Jirisan" pokazuje jego zdolność do zacierania granic między fikcją a rzeczywistością. Głęboko wierzy, że autentyczność w rozrywce jest ważniejsza niż czysta komedia.